El. MŚ 2010: Jakub Błaszczykowski nie trenował

W pierwszym treningu reprezentacji Polski w Mariborze nie brał udziału Jakub Błaszczykowski. - To tylko lekki ból mięśnia przywodziciela. Nic poważnego - zapewniał 24-letni skrzydłowy. Kadra przygotowuje się do środowego meczu ze Słowenią w eliminacjach mistrzostw świata.

Pomocnik Borussi Dortmund na początku zajęć trenował indywidualnie, ale przerwał ćwiczenia po kilku minutach. Na środę ma być jednak gotowy.

Pozostali trenowali normalnie. Łącznie z Arturem Borucem, który w niedzielę miał USG nogi. Kadrowicze na początku grali w dziadka, a później Leo Beenhakker zarządził grę kontrolną. Próbował różnych wariantów, często zmieniał skład szukając odpowiedniego ustawienia na środowy mecz. - Do spotkania zostało 48 godzin. Spokojnie, jeszcze nic nie wiadomo - mówił Rafał Ulatowski, asystent Beenhakkera.

Poniedziałkowy trening był przedostatnim kadry w Mariborze. Następne zajęcia jutro, w środę mecz ze Słowenią. Jeśli Polacy przegrają, stracą szansę na pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans na mundial.

Najświeższe informacje o reprezentacji - czytaj w specjalnym serwisie Sport.pl ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.