Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2014. Niemcy - Argentyna 1:0. Messi wymiotował podczas finału

Podczas finału mistrzostw świata, w którym Niemcy pokonali po dogrywce 1:0 Argentynę, ponownie dały o sobie znać zdrowotne problemy Lionela Messiego. W trakcie meczu Argentyńczyk miał odruchy wymiotne, które nękają go od dłuższego czasu.

Wybrany najlepszym piłkarzem mundialu Argentyńczyk zwymiotował podczas pierwszej połowy. To czwarty tego typu przypadek w jego karierze. Wcześniej zdarzyło mu się to w meczu Superpucharu Hiszpanii w 2011 roku przeciwko Realowi Madryt, cztery miesiące temu w towarzyskim spotkaniu przeciwko Rumunii oraz tuż przed mundialem, gdy Argentyna grała sparing ze Słowenią.

 

Messi niedawno tłumaczył, że przeszedł kompleksowe badania i lekarze nie wiedzą, dlaczego piłkarza nękają odruchy wymiotne. Przyznał też, że wymiotuje nie tylko na meczach, treningach, ale także w domu. - Nie wiem, co to. A przeszedłem już tysiące badań. Robi mi się niedobrze do tego stopnia, że prawie wymiotuję. A potem przestaje - opowiadał.

Spekuluje się, że może to być spowodowane wielkim stresem, jaki towarzyszy grze na tak wysokim poziomie. - To nerwy. Sądzę, że w tych chwilach chodzi przede wszystkim o niepokój - stwierdził przed mundialem trener reprezentacji Argentyny Alejandro Sabella.

Na mistrzostwach świata w Brazylii Messi strzelił cztery gole i otrzymał Złotą Piłkę, nagrodę dla najlepszego gracza turnieju. Wybór ten budzi jednak olbrzymie kontrowersje.

Zobacz wideo

Najlepsze żarty internautów po finale [MEMY]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.