Brazylia - Niemcy. Hummels: Nie chcieliśmy upokorzyć rywali

Mats Hummels przyznał w rozmowie z "Mirrorem", że w przerwie półfinałowego meczu z Brazylią niemieccy kadrowicze ustalili, że spróbują nie upokarzać podopiecznych Luiza Felipe Scolariego. - Ważne jest, by okazywać rywalowi szacunek i nie prezentować jakichś "magicznych" zagrań czy czegoś w tym stylu - powiedział obrońca finalistów mundialu.

Relacje Z Czuba i Na Żywo ze wszystkich meczów MŚ na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE na smartfony >>

Już po pierwszych 45 minutach wtorkowego półfinału Niemcy prowadzili z Brazylią 5:0 i mogli być praktycznie pewni awansu do najważniejszego meczu w światowym futbolu. W szatni piłkarze Joachima Loewa ustalili, że nie będą prezentować żadnych efektownych zagrań, które mogłyby jeszcze bardziej pogrążyć rywali.

- Powiedzieliśmy sobie jasno, że musimy pozostać skoncentrowani i że nie będziemy próbować ich upokorzyć. To nie jest coś, co trzeba pokazywać na boisku - powiedział Hummels cytowany przez angielski dziennik.

- Swojemu rywalowi trzeba okazać szacunek, bardzo ważne, że to zrobiliśmy. Nie próbowaliśmy prezentować jakichś "magicznych" zagrań czy czegoś w tym stylu. Po prostu graliśmy swoje przez dziewięćdziesiąt minut - dodał Hummels.

Obrońca Borussii Dortmund przyznał także, że zdaje sobie sprawę, iż gra w jednej z najlepszych reprezentacji na świecie, i nie ma znaczenia, z kim Niemcy spotkają się w finale. - Jeśli w niedzielę przegramy, to pokonanie Brazylii nie będzie jednak nic warte - dodał piłkarz, którzy strzelił na mundialu już dwie bramki.

Zobacz wideo

Mundialowe Rebusy Janusza - zmierz się ze wszystkimi!

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.