Bohaterem spotkania był Xherdan Shaqiri, który strzelił wszystkie trzy gole. Pierwszy raz na listę strzelców wpisał się już w szóstej minucie. Dostał piłkę przed polem karnym od Stephana Lichtsteinera i kropnął z dystansu. Piłka, wlatując do bramki otarła się jeszcze o poprzeczkę.
Drugą bramkę pomocnik Bayernu zdobył w 31. minucie. Pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam po szybkiej kontrze i podaniu od Josipa Drmicia. A hat tricka skompletował w 71. minucie uderzeniem z pierwszej piłki, znów po kontrze i znów po doskonałym podaniu Drmicia. Co ciekawe, był to jubileuszowy 50. hat trick w historii mistrzostw świata.
Honduras pożegnał się z mistrzostwami i będzie zapamiętany jako jedna z najsłabszych drużyn na tym turnieju. Drużyna Oscara Bońka Garcii nie zdobyła ani jednego punktu, strzeliła tylko jednego gola, a straciła aż osiem. Szwajcaria natomiast z sześcioma punktami zajęła drugie miejsce w tabeli i w 1/8 finału zagra z niepokonaną dotąd Argentyną. Ten mecz zostanie rozegrany we wtorek.
Gwiazdy mundialu w Brazylii i ich gwiazdorskie sobowtóry
źródło: Okazje.info
