Australia - Hiszpania bez Casillasa i Xaviego, ale z Iniestą

- Nie wiem, czy z Australią wygramy czy przegramy, ale wiem, że zagramy dobry mecz - mówił Vicente del Bosque, selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, przed poniedziałkowym meczem z Australią. I zapowiedział zmiany w składzie.

Hiszpanie nie mają już szans na awans do 1/8 finału turnieju. Aktualni jeszcze mistrzowie świata przegrali w pierwszym meczu z Holandią aż 1:5, w drugim ulegli Chile 0:2 i poniedziałkowe starcie z Australią będzie tylko grą o zachowanie twarzy. Trener Vicente del Bosque zapowiedział kilka zmian w składzie, kilka z nich zdradził dziennikarzom w niedzielę.

W bramce Ikera Casillasa zastąpi Pepe Reina. Na pewno nie zagra też Xavi, który po MŚ może ogłosić zakończenie kariery reprezentacyjnej. - Nie zagra tylko dlatego, że miał drobny uraz na treningu - mówił. Z kolei na 100 procent pewny gry może być Andres Iniesta. - To będzie jego setny mecz, o takich rzeczach nie możemy zapominać - stwierdził del Bosque.

Więcej o:
Copyright © Agora SA