Podczas rywalizacji na torze Brands Hatch doszło do niecodziennego zdarzenia. W trakcie kwalifikacji do finałowego wyścigu upadek przy dużej prędkości zaliczył Tarran Mackenzie. Gdy 23-letni motocyklista podniósł się, nie mógł znaleźć swojego motocykla.
Brytyjczyk wskoczył na dmuchane bandy, by rozpocząć poszukiwania swojego motocykla. Gdy nie mógł go zlokalizować, przeskoczył je i ruszył w krzaki, gdzie znalazła się jego Yamaha. Całość można zobaczyć w wideo poniżej: