Przeczytaj o polskim następcy Kubicy
Sezon 2008 skończył się miesiąc temu, ale słychać spekulacje na temat przyszłości Kubicy. Według brytyjskiego tygodnika "Autosport" szefowie McLarena zwrócili się nawet do Daniele Morelliego (menedżer Kubicy) z oficjalnym zapytaniem, czy jego zawodnik będzie wolny po sezonie 2009.
Krakowianin za rok będzie mógł swobodnie zmienić zespół, gdyż przedłużył kontrakt z BMW tylko o sezon. Tygodnik nazwał Polaka "trybem zbuntowanym przeciw maszynie".
Przejście do brytyjskiego teamu byłoby jednak ogromnym ryzykiem, gdyż numerem 1 w McLarenie jest Lewis Hamilton. W sezonie 2007 Fernando Alonso przekonał się o tym na własnej skórze. Potwierdziły to także wyniki jego następcy Heikkiego Kovalainena.