- Do pojawienia się w Formule 1 nowych marek potrzeba stabilności, nieco innego wizerunku, no i oczywiście obniżenia kosztów. Mówi się o tym od dawna, ludzie są tego świadomi. Teraz pracują nad tym odpowiednie osoby - mówi Nissen.
Duńczyk podkreśla, że jeśli Volkswagen zdecydowałby się stworzyć własny program F1, jest mało prawdopodobne, aby był on realizowany pod jego własną nazwą. - Volkswagen Group skupia wiele marek. Jeśli podjęłaby decyzję o startach w Formule 1, trzeba byłoby zdecydować pod jaką marką.
Więcej przeczytasz w portalu F1.pl ?