GP Singapuru. Robert Kubica wystartuje z ósmego pola

Robert Kubica wystartuje z ósmego pola do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Singapuru. Wygrał mistrz świata Lewis Hamilton, ale pomógł mu w tym Rubens Barrichello. Brazylijczyk miał wypadek w samej końcówce i organizatorzy zdecydowali się przerwać sesję. Innym kierowcom zabrakło czasu na wykręcenie najlepszego czasu. Relacja na żywo z wyścigu w niedzielę od 14.

Robert Kubica w kwalifikacjach zajął dziewiąte miejsce, ale awansował na ósme bo skrzynię biegów w bolidzie już wcześniej musiał zmienić Rubens Barrichello. Taki manewr kosztuje przesunięcie na starcie o pięć pozycji do tyłu.

Brazylijczyk przesądził także o wynikach innych kierowców. Jechał tak szybko, że nie zmieścił się w torze i rozbił bolid w samej końcówce sesji. Sędziowie bez zastanowienia wywiesili czerwoną flagę przerywającą zmagania. Pech chciał, że większość kierowców jechała wtedy najszybsze pomiarowe okrążenie. Był wśród nich Kubica.

Wszyscy musieli gwałtownie zwolnić i zadowolić się czasami uzyskanymi do momentu wypadku. Słabo zaprezentował się lider klasyfikacji mistrzostw Jenson Button, który nie zdołał się zakwalifikować do trzeciej części sesji. Słabe wyniki kierowców zespołu Brawn GP są szansą dla trzeciego w punktacji mistrzostw Sebastiana Vettela, który w kwalifikacjach był drugi.

Wyniki kwalifikacji:

Rubens Barrichello zostanie przesunięty o pięć pozycji

Zapis relacji na żywo

Q3

- Brazylijczyk szarżował na torze, bo przed kwalifikacjami wymienił skrzynię biegów i zostanie przesunięty o pięć pozycji na linii startu. Oznacza to, że Kubica wystartuje z ósmej pozycji i czwartej linii.

- Barrichello rozstrzygnął całe kwalifikacje. Uderzył w bandę otaczającą tor, stało się to w bardzo niebezpiecznym miejscu i organizatorzy przerwali kwalifikacje w momencie, gdy większość kierowców jechała akurat swoje najszybsze okrążenie. Kubicy zabrakło czasu na poprawienie dziewiątego miejsca. Pole position dla Hamiltona, dalej Vettel, Rosberg. Sesja kwalifikacyjna będzie wznowiona, ale zostanie tylko 27 sekund.

- Kubica po pierwszym pomiarowym okrążeniu jest siódmy. Najlepszy jest Hamilton, który podobno pokłócił się ze swoją dziewczyną.

Q2

- Polak rzutem na taśmę awansował do Q3. Zabraknie tam lidera klasyfikacji kierowców Buttona. Sytuację wykorzystali kierowcy Red Bulla - Vettel drugi, Webber trzeci. Odpadł Raikkonen.

- Kubica nie przejechał jeszcze okrążenia gwarantującego miejsce w pierwszej 10. Rosberg ciągle poza zasięgiem, Heidfeld szósty.

- Rosberg wykręca kosmiczny czas. Ma przewagę ponad pół sekundy przewagi nad drugim Webberem. Cały czas w czołówce Buemi. Kierowcy BMW jeszcze w boksach.

Q 1

- Kolejność przed rozpoczęciem Q2 - Hamilton, Button, Raikkonen, Heidfeld. Nasz kierowca na dziewiątej pozycji. Dużą niespodzianką jest odpadnięcie Fisichelli i Sutila.

- Rozpoczęła się ostatnia minuta Q1 i zaatakowały bolidy BMW. Heidfeld wykręcił trzeci czas, Kubica minimalnie gorszy i jest ósmy, ale niektóre międzyczasy miał lepsze od kolegi z zespołu.

- Szaleje Buemi. W wolnym bolidzie Toro Rosso cały czas utrzymuje się w ścisłej czołówce - aktualnie jest szósty. BMW w boksie, końcówka może być nerwowa, Heidfeld poza pierwszą 15, Kubica 13.

- Na czele Hamilton przed Vettelem i Buttonem. Kubica 11, ale nie zrobił jeszcze zbyt wielu okrążeń pomiarowych. Ciągle słabo Fisichella, jego czas nie gwarantuje mu nawet awansu do dalszej części kwalifikacji.

Przed kwalifikacjami

Kubica w dzisiejszym treningu osiągnął bardzo dobry czas - 1:48.501. W stosunku do piątkowego rezultatu poprawił się o ponad sekundę. Wczorajszy wynik - 1:49.609 dał mu dopiero 10. lokatę.

Doskonale podczas obu treningów jeździł kierowca Red Bulla - Sebastian Vettel. Podczas wczorajszych przejazdów był najszybszy (1:48:650), a dzisiaj zajął drugie miejsce tuż za Lewisem Hamiltonem z teamu McLaren - Mercedes. Tylko ci dwaj kierowcy zeszli poniżej granicy 1,48 min.

Trzeci trening w Singapurze - czytaj relację ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.