BMW w ogonie? Przeczytaj więcej na F1.pl ?
Zdaniem Niki Laudy, ekipa BMW, która aerodynamicznie odstaje od konkurencji, w Hiszpanii nie ma żadnych szans na dobry występ. - Barcelona jest torem, który bezwzględnie obnaża aerodynamiczne słabości - twierdzi trzykrotny mistrz świata. - Obawiam się, że kłopoty BMW będą jeszcze większe, niż do tej pory i zespół Mario Theissena znajdzie się w ogonie stawki.
Austriak nie wierzy, że poprawki wprowadzone w konstrukcji F1.09 przynioszą natychmiastowy skutek. - Wyjście z tego rodzaju sytuacji jest niezwykle trudne. Będąc w tyle, trzeba się rozwijać dwa razy szybciej, niż teamy, które są z przodu. Te same kłopoty maja McLaren i Ferrari: muszą wykonać dwa kroki, gdy czołówka robi jeden. Jeśli nie zrobią tego szybko, sezon będzie dla nich skończony - podsumował Lauda.
Magazyn F1: Kto zyska na zmianach w F1? Niekoniecznie Kubica Kubica: Przebudowany bolid zmniejszy dystans >