Rosberg pokazał Kubicy ... środkowy palec!

Nico Rosberg (z teamu Williams) tydzień temu po wyścigu na Monzy pokazał Kubicy wyciągnięty środkowy palec! Niestety to prawda. Przepraszam Roberta za ten głupi żart - przyznał wczoraj niemiecki kierowca. O całej sprawie donosi dzisiejszy "Fakt"

Wczoraj w Spa (jutro odbędzie się tam wyścig o GP Belgii) wszyscy rozprawiali nie o tzw. spy-story, czyli aferze szpiegowskiej, ale o wybryku Nico Rosberga, syna Keke Rosberga, byłego mistrza świata F1. Niemiecki kierowca Williamsa tłumaczył się dlaczego pokazał Kubicy ... środkowy palec.

Tydzień temu w wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Monza Polak wyprzedził 22-latka znakomitym manewrem. Ten tuż po wyścig, co potem ujawniła telewizja, na oczach widzów pokazał Kubicy obsceniczny gest.

- Przepraszam Roberta za ten głupi żart, bo to był tylko żart. Takie przekomarzanie się między przyjaciółmi, dla śmiechu. Sekundę po tym, kiedy pokazałem mu środkowy palec, zauważyłem kamery. Pomyślałem: ooo, będą kłopoty". Cóż to był błąd, bo jesteśmy dobrymi kolegami. Nigdy więcej tego nie zrobię.

Sam Robert zachował się z klasą godna mistrza. Postanowił nie komentować głupiego wygłupu niemieckiego kierowcy.

Które miejsce w GP Belgii zajmie Robert Kubica?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.