- Przez wiele lat mojej kariery byłem skoncentrowany tylko na sobie. Rajdy to wielka część mojego życia, ale teraz czas skupić się na innych ważnych rzeczach, jak dzieci czy rodzina - powiedział 34-letni Fin.
Hirvonen odchodzi z profesjonalnego motorsportu, ale nie wyklucza okazjonalnych powrotów. - Jestem wielkim fanem sportów motorowych, nie tylko rajdów. Jeśli będę miał okazję sprawdzić się w innej konkurencji, to będzie to tylko dla zabawy - powiedział.
Hrivonen spędził w WRC 13 sezonów, większość za kierownicą fordów przygotowywanych przez M-Sport, miał też epizody w Subaru i Citroenie. Wygrał 15 ze 162 rajdów. Cztery razy był wicemistrzem świata. W 2009 roku do tytułu zabrakło mu punktu. Za każdym razem przegrywał z wielkim Sebastienem Loebem.