GP Monako. Alonso nie miał czasu na spotkanie z... Justinem Bieberem

Grand Prix Formuły 1 ściąga do Monte Carlo nie tylko najlepszych kierowców świata, ale też wielu celebrytów, piosenkarzy, ludzi świata mody i filmu. Jednym z nich jest Justin Bieber, który przed sesją kwalifikacyjną chciał się spotkać z Fernando Alonso z Ferrari, jednak Hiszpan nie miał na to czasu.

Kanadyjski piosenkarz poprosił władze Ferrari o możliwość spotkania z dwukrotnym mistrzem świata, ten jednak zdecydowanie odmówił tłumacząc, że jest zbyt zajęty przed sesją kwalifikacyjną.

Alonso w kwalifikacjach zajął piąte miejsce, jego kolega z zespołu Kimi Raikkonen był szósty. Pole position wywalczył Nico Rosberg z Mercedesa .

Najszybsze i najpiękniejsze kobiety w motosporcie [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.