Tragiczny wypadek na Sic Supermoto Day. Nie żyje Doriano Romboni

Włoski motocyklista Doriano Romboni zginął podczas sobotnich zawodów Sic Supermoto Day, które są rozgrywane jako upamiętnienie śmierci innego motocyklisty Marco Simocellego dwa lata temu.

Marco Simoncelli zginął dwa lata temu podczas GP Malezji na torze Sepang. Stracił kontrolę nad motocyklem i został uderzony przez dwóch innych zawodników, w tym przez Valentino Rossiego. Od zeszłego roku rozgrywa się wyścig ku jego pamięci.

Niestety w tym roku doszło do dramatycznych wydarzeń. Na torze przewrócił się jeden z motocyklistów Doriano Romboni i został potrącony przez Gianlukę Vizziello. Wyścig natychmiast przerwano, a Romboniego przewieziono helikopterem do szpitala w Rzymie. O 17.15 poinformowano oficjalnie o zgonie.

Romboni był zawodnikiem MotoGP kategorii 125cc, 250 cc i 500cc. W 1998 roku przeniósł się jeszcze do World Superbike, a dwa lata później zakończył karierę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.