Sajfutdinow: Rosja chce znowu medalu

Rosyjski duet: Emil Sajfutdinow - Grigorij Łaguta będzie bardzo groźnym rywalem Polaków w toruńskim turnieju Eurosport Speedway Best Pairs.

W poprzednim roku Rosjanie wywalczyli przecież medal Drużynowego Pucharu Świata. - To było dla nas wielkie wydarzenie i wspaniałe osiągnięcie - wspomina Sajfutdinow. - Wtedy w naszym składzie było czterech zawodników, a teraz trener będzie mógł powołać trzech, z czego tylko dwóch będzie pojawiać się na torze zaś jeden, rezerwowy, dostanie swoją szansę, gdy słabszy moment przytrafi się któremuś z podstawowych żużlowców. To ciekawa formuła. Dla Sajfutdinowa ważną rolę odgrywa fakt, że zawody będzie można obejrzeć na żywo za pośrednictwem stacji Eurosport, której zasięg to kilkadziesiąt krajów. - Kiedyś te zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem i fantastycznie, że zostają wznowione - twierdzi Rosjanin. - Będziemy chcieli pokazać dobrą jazdę i wygrać ten turniej. Jest to dla mnie o tyle ważne, że imprezę będzie można obejrzeć w Eurosporcie między innymi w moim kraju i chcę, żeby rodacy mieli powód do dumy, oglądając naszą postawę na Motoarenie. Sajfutdinowowi ma partnerować Grigorij Łaguta. - Z Griszą dobrze się znamy, bo jeździmy wspólnie w zawodach o Puchar Świata, a od tego roku także w jednym zespole w Enea Ekstralidze, gdzie ścigamy się dla Włókniarza Częstochowa - mówi Rosjanin. - Myślę, że na torze nasza współpraca będzie wyglądać na tyle dobrze i że będziemy na tyle skuteczni, by ostatecznie świętować mistrzostwo. Bilety na turniej najlepszych par żużlowych Eurosport Speedway Best Pairs do kupienia na stronie Speedwaypairs.com

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.