Zobacz na Z czuba.tv jak Schumacher jeździł w F1 ?
Michael Schumacher debiutował w Formule 1 w 1991 roku podczas wyścigu w belgijskim Spa, reprezentując barwy ekipy Eddiego Jordana. Przed kolejnym startem Niemca ściągnięto do Benettona, gdzie trafił pod skrzydła Rossa Brawna. To był początek wspólnych sukcesów. Rok później w Belgii "Schumi" odniósł pierwsze zwycięstwo, pokonując w zmiennych warunkach panujących w Ardenach Nigela Mansella, Riccardo Patrese, Martina Brundle'a i Ayrtona Sennę. W 1994 roku zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata, a w kolejnym sezonie powtórzył sukces, zapewniając także czempionat Benettonowi.
Schumacher wraca do F1? Da radę? Po sukcesach z ekipą Flavia Briatorego, Schumacher przeniósł się do Ferrari. Początek nie był najlepszy, ale włoska stajnia pod wodzą Jeana Todta dopiero budowała dream team, ściągając do Maranello Rossa Brawna i Rory'ego Byrne'a. W 1997 roku Schumacher walczył o tytuł, lecz Jacques Villeneuve okazał się lepszy. Podczas ostatniego wyścigu Niemiec próbował nawet gry nie fair i został zdyskwalifikowany. Kolejny sezon należał do McLarena, więc Michael musiał uzbroić się w cierpliwość. Wydawało się, że w 1999 roku zostanie ona nagrodzona, ale na przeszkodzie stanęła złamana na torze Silverstone noga i marzenia trzeba był odłożyć. Na otarcie łez, Włosi sięgnęli po prymat w klasyfikacji konstruktorów.
Schumacher podpisał kontrakt z Mercedesem GP ?
W kolejnym sezonie dobra passa wreszcie się rozpoczęła, ale chyba nikt nie przypuszczał, że "Schumi" i Ferrari będą niepodzielnie rządzili w F1 przez pięć lat. Kryzys nastąpił w 2005 roku. Jego przyczyny tkwiły w przegranej przez Bridgestone'a rywalizacji z firmą Michelin, zaopatrującą w swoje opony m.in. ekipy Renault i McLarena. W 2006 roku Włosi wrócili do gry. Walka o tytuły toczyła się do samego końca, ale Michael (w Chinach odniósł 91 i jak na razie ostatnie zwycięstwo w F1) musiał uznać wyższość Fernando Alonso, a Ferrari Renault.
Po Grand Prix Włoch 2006, "Schumi" ogłosił zakończenie kariery. Jego ostatnim wyścigiem było Grand Prix Brazylii na torze Interlagos, podczas którego zderzył się z Giancarlą Fisichellą. W efekcie w bolidzie Niemca pękła opona i musiał on zjechać do boksu. Po powrocie jechał jak natchniony i ostatecznie zajął czwartą pozycję. Po zakończeniu kariery Schumachera w Ferrari zastąpił Fin Kimi Räikkönen.
W lipcu 2009 roku Schumacher planował wrócić do F1, gdy Brazylijczyk Felipe Massa uległ na Węgrzech groźnemu wypadkowi. Team Ferrari szukał wtedy kierowcy, który miał zastąpić Massę w drugiej części sezonu. Schumacher po kilku treningach i konsultacjach medycznych, nie zdecydował się jednak na "come back". Głównym powodem były problemy zdrowotne, jakie ma po wypadku motocyklowym, w którym doznał kontuzji mięśni karku.
Więcej o innych kierowcach - czytaj na F1.pl ?
