Przeczytaj cały wywiad na F1.pl ?
Miałem już okazję zapoznać się torem i muszę przyznać, że infrastruktura obiektu bije na głowę wszystko, co do tej pory widzieliśmy. Układ pętli stanowi ciekawe wyzwanie. Mamy tu dłuższą i krótszą prostą, sporo ciasnych zakrętów. Warto zwrócić uwagę na wyjazd z alei serwisowej, istnieje spora szansa utknięcia w tunelu. Z niecierpliwością oczekuję tego weekendu.
Oczywiście to bardzo ważne, aby nadal ścigać się na historycznych torach. Obiekt, taki jak ten w Abu Zabi to wspaniała sprawa, ale nie może zabraknąć Silverstone czy Spa. Trzeba znaleźć właściwy balans między nowoczesnością a tradycją.
Mówiąc szczerze, niewiele się nad tym zastanawiam. Udajemy się na weekend Grand Prix z zamiarem osiągnięcia jak najlepszego rezultatu. Jesteśmy pewni, że stać nas w Abu Zabi na dobry wynik i tylko to się obecnie liczy. W niedzielny wieczór nastroje mogą być nieco inne, ale póki co, jest to weekend jak każdy inny.
Nic się nie zmieniło. W kuluarach toczy się wiele rozmów, ale nie pojawiły się żadne konkrety. Jestem pewien, że otrzymamy wsparcie od FIA i FOM.
Pit Stop: pułapki toru w Abu Zabi. Będzie mnóstwo incydentów? Kosmiczny tor w Abu Zabi. Zobacz galerię zdjęć >