W sobotni poranek polscy kibice mieli zamiar zasiąść przed telewizorami i śledzić zmagania biało-czerwonych. Nasi pierwsi reprezentanci rozpoczęli rywalizacje tuż po godzinie 9.00. W eliminacjach strzelectwa wystąpiła Paula Wrońska i Sylwia Bogacka. W badmintonie mecz w mikście rozgrywał duet Nadieżda Zięba i Robert Mateusiak.
Ale przeskakując po kanałach TVP trudno było natknąć się na którąś z wyżej wymienionych dyscyplin. Zamiast tego można było obejrzeć mecz siatkówki plażowej pomiędzy zawodniczkami Chin i Rosji oraz rozmowę z byłym trenerem polskich siatkarek - Andrzejem Niemczykiem.
Transmisję z "polskiego" meczu badmintona rozpoczęto, gdy nasi zawodnicy prowadzili już 1:0. Zamiast transmisji na żywo, TVP pokazała spotkanie z odtworzenia. Użytkownicy Sport.pl nie kryli swojego niezadowolenia komentując w relacji Z Czuba i na żywo .
"Przez moment na tvp był znaczek 'na żywo' w drugim secie przy stanie 9:6...to jest magia telewizji :)" - napisał michal&Haker . "Brawo" panie Szaranowicz... Nie mozna bylo lepiej zaczac relacji z IO jak od retransmisji i pokazania kibicom ze tvp ma Was w...- stwierdza mrocznapszczola . "ONI wszystko potrafią zepsuć! - napsiała lina555 .
Głosów oburzenia nie brakowało także na Facebooku Sport.pl. "Sportu dzisiaj nie będzie, za dużo to kosztuje dla bidującej TVP, od dziś Olimpiada będzie w formie dyskusji z "ekspertami" - ironizował na profilu facebook.Sport.pl , Karol Pyszczek .
Mateusiak i Zięba wygrali swój mecz 2:0 (21:18, 22:20). W eliminacjach strzelectwa świetnie spisała się Bogacka, która z pierwszym wynikiem awansowała do zaplanowanego na godzinę 12.00 finału. "Mam nadzieję że tvp się zlituje i pokaże finał na żywo" - zastanawia się użytkownik voooo .
