Profil Sport.pl na Facebooku - 78 tysięcy fanów. Plus jeden?
Nie wiadomo jednak czy same dłuższe wymiany wystarczą, bo Serena w Londynie póki co jest w rewelacyjnej formie - w I rundzie zmiotła z kortu Serbkę Jelenę Janković.
- Oczywiście to nie jest dobre losowanie, ale zagrać z Sereną na igrzyskach na głównym korcie też będzie fajnie. Wiadomo jak gra Serena, jej najmocniejszym atutem jest serwis. Od niego najwięcej zależy, a nie bardzo ma się na wpływ na czyjś serwis. Serena bywa chimeryczna, potrafi robić dużo błędów, zobaczymy... - powiedziała z nadzieją Urszula, która dwa poprzednie mecze z Sereną gładko przegrała - w 2008 r. w Wimbledonie i w 2010 r.
- Ula na pewno znajdzie się w centrum zainteresowania, znów Polka zagra na korcie centralnym Wimbledonu. Faworytką oczywiście będzie Serena, ale jeśli trochę pomoże, Ula może pokusić się o niespodziankę - mówił Wojciech Fibak.