Dom aukcyjny SCP Auctions poinformował, że anonimowy użytkownik (aukcja była przeprowadzana przez internet) zapłacił za medal Jessego Owensa 1,466,574 mln dolarów. To najwyższa suma zapłacona za pamiątkę z igrzysk olimpijskich w historii.
Owens w czasie igrzysk w Berlinie zdobył cztery złote medale - w biegu na 100 i 200 metrów, skoku w dal i sztafecie 4x100 metrów. Czarnoskóremu sportowcowi pogratulował osobiście ówczesny kanclerz Niemiec Adolf Hitler. Owens nie doczekał się za to gratulacji ze strony amerykańskiego prezydenta Franklina Delano Roosevelta.
Nie wiadomo, z której konkurencji medal pochodził. W tamtych czasach nie były one indywidualnie oznaczane. Mówi się, że Owens krążek podarował swojemu przyjacielowi, tancerzowi i gwieździe filmowej Billowi Robinsonowi, w podzięce za pomoc w znalezieniu pracy w show-biznesie po powrocie z igrzysk w Berlinie.