Dillard chorował na raka żołądka. W 2012 roku świat przypomniał sobie o nim, gdy zbliżały się igrzyska w Londynie. Mistrz imprezy rozegranej tam tuż po drugiej wojnie światowej, był jedną z osób niosących pochodnię z olimpijskim ogniem.
Paweł Fajdek to czterokrotny mistrz świata. Ostatni tytuł wywalczył łatwo.
W drugiej wojnie światowej Dillard uczestniczył. W 1943 roku został powołany do wojska i wysłany na front. W igrzyskach zadebiutował jako 25-latek i choć nie wystąpił w biegu, którego był mistrzem, to swoje marzenie spełnił.
Do złotych medali na 100 m i w sztafecie 4x100 m Dillard dorzucił złoto na 110 m przez płotki i znów w sztafecie 4x100 m na następnych igrzyskach, w 1952 roku w Helsinkach. Na swoje trzecie igrzyska nie pojechał, do kadry na Melbourne 1956 nie zdołał się zakwalifikować.