Lekkoatletyka. Berlin 2018. Reprezentacja Polski wróciła do kraju

Historyczny wynik - to stwierdzenie w kontekście lekkoatletycznej reprezentacji Polski w poniedziałek padało najczęściej. Biało-czerwoni, którzy na lekkoatletycznych ME w Berlinie zajęli 2. miejsce w klasyfikacji medalowej, wrócili do kraju i wzięli udział w specjalnej konferencji prasowej. Na spotkaniu z działaczami i dziennikarzami nie pojawiła się jednak Anita Włodarczyk. Mistrzyni Europy w rzucie młotem, do kraju wróciła sama i od razu udała się do rodzinnego Rawicza.

Witold Bańka, minister sportu i turystyki: - To historyczny wynik. Mamy złotą reprezentację, jesteśmy prawdziwą potęgą. Dziękuję wam za walkę, determinację, pokorę. Wszyscy mamy wspólny cel, Tokio 2020. Polska jest z was dumna!

Henryk Olszewski, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki: - Byliście zgraną drużyną, która osiągnęła historyczny wynik. To, co pokazaliście Europie, było niesamowite. Cała Polska tym żyje.

Tomasz Majewski, wiceprezes PZLA: - Berlin był dla nas szczęśliwy, ale droga do igrzysk jest jeszcze daleka. Cieszę się, że atmosfera w kadrze byłą tak wspaniała. Teraz możemy świętować.

Konrad Bukowiecki, kulomiot, wicemistrz Europy: - Do końca nie byłem pewien tego startu, bo skręciłem kostkę. Liczy się efekt końcowy, że wystartowałem w finale i wywalczyłem srebrny medal.

Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk w trakcie konferencji prasowej reprezentacji PolskiKonrad Bukowiecki i Michał Haratyk w trakcie konferencji prasowej reprezentacji Polski Twitter

Michał Haratyk, kulomiot, mistrz Europy: - Udało się wykonać plan i jest bardzo dobrze. Świat jest jednak dużo mocniejszy, trzeba więc się wzmocnić. Jeśli to się uda, będzie dobrze.

Adam Kszczot, biegacz, mistrz Europy na 800 m: - Muszę zmienić tekturową teczkę na medale, bo w obecnej mogą mi się już nie zmieścić. Dziękuję wszystkim za pomoc w sukcesie.

Adam Kszczot w trakcie konferencji prasowej po lekkoatletycznych MEAdam Kszczot w trakcie konferencji prasowej po lekkoatletycznych ME Twitter

Małgorzata Hołub-Kowalik, biegaczka, mistrzyni Europy w sztafecie 4x400 m: - Słynę z tego, że rozpoczynam sztafetę. Mieliśmy trudne zadanie, bo dziewczyny były po finale indywidualnym, ale wiedziałyśmy, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Udało się.

Justyna Święty-Ersetić, biegaczka, mistrzyni Europy w biegu indywidualnym i sztafetowym: - Te mistrzostwa były spełnieniem moich marzeń. Jadąc tam, miałam nadzieję, że nawiążę walkę o medal, a wracam z dwoma złotymi.

Marcin Lewandowski, biegacz, wicemistrz Europy w biegu na 1500 m- Ten srebrny medal na nowym dla mnie dystansie jest moim małym sukcesem, z którego się bardzo cieszę. Małym, dlatego, ze to co zrobiliśmy jako cała reprezentacja, to dla mnie kosmos.

Paweł Fajdek, wicemistrz Europy w rzucie młotem: - Dałem z siebie wszystko, maksimum, które mogłem - przekazałem w konkursie.

Na spotkaniu z działaczami i dziennikarzami nie pojawiła się Anita Włodarczyk. Mistrzyni Europy w rzucie młotem, do kraju wróciła sama i od razu udała się do rodzinnego Rawicza.

***

>> Joanna Fiodorow: Po igrzyskach w Rio chciałam skończyć. Teraz chciałam mieć srebro

>> Armand Duplantis zadziwił świat. "Czy ty w ogóle jesteś człowiekiem?"

>> Lonah Chemtai Salpeter straciła medal, bo finiszowała okrążenie przed końcem biegu

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.