Każdego dnia mistrzostw Europy oficjalny profil European Athletics przeprowadza głosowanie na najlepsze wydarzenia dnia. Wydawało się, że sobotę najciekawszą rzeczą były dwa złote medale, które Justyna Święty-Ersetić zdobyła w przeciągu 90 minut. Najpierw wygrała bieg na 400 metrów bijąc rekord życiowy, a po półtorej godziny pobiegła na ostatniej zmianie w biegu sztafetowym 4x400 metrów i również sięgnęła po złoto.
Oprócz tego złoto zdobył także Adam Kszczot, który w znakomitym stylu wygrał bieg na 800 metrów. Okazało się jednak, że federacja europejska nie uwzględniła dokonań Polaków w swoim głosowaniu. Wybierać można było jednak pośród następujących zdarzeń:
- Dwa złote medale Diny Asher-Smith
- Rekord życiowy Niemca Mateusz Przybylko (2.35m)
- Piąte mistrzostwo Sandry Perković
- Dwa tytuły Jakoba Ingebrigtsena
Być może jest to jakaś kara dla polskiej ekipy, która nie była zadowolona z faktu ułożenia terminarza zawodów i tego, że finał biegu na 400 metrów będzie zaledwie półtorej godziny wcześniej niż finał biegu sztafetowego 4x400 metrów. Możliwe jednak, że osiągnięcia Polaków po prostu nie zmieściło się na listę
Justyna Święty-Ersetić: Dopiero drugi raz w życiu widziałam, jak mój mąż płacze