MŚ w Londynie. Polska w czołówce! Pobijemy własny rekord?

Przed nami ostatni dzień lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie. Reprezentacja Polski spisuje się bardzo dobrze i zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji medalowej. Ale to nie wszystko. Jesteśmy także w ścisłej czołówce rankingu punktowego, który lepiej odzwierciedla realną siłę naszych sportowców na tle reszty świata.

Od piątego do dwunastego sierpnia zdobyliśmy już 7 medali. Złoto wywalczyli Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek. Oboje w rzucie młotem. Srebro w skoku o tyczce zdobył Piotr Lisek, a na tym samym stopniu podium stanął Adam Kszczot, który świetnie pobiegł na dystansie 800 metrów.

Słowa uznania należą się również Wojciechowi Nowickiemu i Malwinie Kopron, którzy zajęli trzecie miejsce w rzucie młotem. Brąz zdobyła też Kamila Lićwinko w skoku wzwyż.

Dwa złote, dwa srebrne i trzy brązowe medale, dają nam 4. miejsce w klasyfikacji medalowej. Wyżej są tylko reprezentanci Francji, Kenii i Stanów Zjednoczonych.

Klasyfikacja medalowa

Klasyfikacja medalowaKlasyfikacja medalowa www.iaaf.org

Warto pamiętać, że w 2015 roku podczas MŚ w Pekinie, nasza kadra zdobyła osiem medali, czyli o jeden więcej niż teraz. W Chinach wywalczyliśmy trzy złote medale, srebrny i cztery brązowe. W latach poprzednich szło nam znacznie gorzej. Podczas MŚ w 2013 nasi sportowcy tylko trzy razy stali na podium. A w 2011? Tylko raz. Nasz rekord to 9 medali, zdobytych w 2009 roku.

W niedzielę w Londynie kończą się lekkoatletyczne MŚ, Polacy startują w czterech finałach. Mają raczej małe szanse na kolejne medale, ale wystarczy tylko jeden, aby wyrównać osiągnięcia z Pekinu.

O godz. 14:20 odbędzie się finał chodu sportowego 20 km mężczyzn, a o podium powalczą: Artur Brzozowski, Damian Błocki i Jakub Jelonek. Wieczorem odbędą się także finały m.in. biegu kobiet na 800 metrów czy 1500 m mężczyzn oraz sztafety.

[Grafik ostatniego dnia MŚ znajdziecie TUTAJ.]

W finale na 800 m kobiet reprezentować nas będzie Angelika Cichocka, a w finale na 1500 m mężczyzn - Marcin Lewandowski.

Jeśli im się nie uda, to może wyjdzie sztafetom (kobiety i mężczyźni) 4z400m?

Klasyfikacja punktowa

Bardziej miarodajną klasyfikacją od medalowej, jest punktowa. Czemu? Punkty zdobywa się także za miejsca 4-8. Dlatego nasza wysoka pozycja (4.) odzwierciedla rzeczywistość. Amerykanie są poza zasięgiem (245 punktów), ale teoretycznie (matematycznie szansę są iluzoryczne), Polska (73 pkt) może być druga, Tracimy do Kenijczyków 17 punktów. Lepiej skupić się jednak, aby Jamajczycy (68 pkt) i Chińczycy (67 pkt) nas nie przegonili.

Klasyfikacja punktowaKlasyfikacja punktowa www.iaaf.org


Jak są liczone punkty?

Za ósme miejsce zdobywa się punkt. Za siódme dwa, itd. Złoto zapewnia osiem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.