Sopot 2014. Wielkie gwiazdy przyjadą do Polski

Od 7 do 9 marca w Sopocie odbędą się halowe mistrzostwa świata w lekkiej atletyce. Kogo warto oglądać?
<b>Shelly-Ann Fraser-Pryce (Jamajka, 60 m)</b><br>
Najlepsza sprinterka ostatnich lat. Złota medalistka na setkę z Pekinu i Londynu, potrójna triumfatorka z MŚ 2013 w Moskwie, gdzue wygrała na 100, 200 i 4x100 metrów.
Co ciekawe 27-latka debiutuje na dużej halowej imprezie. 60 metrów nie jest jej koronnym dystansem, nie jest nawet liderką list światowych, ale w Sopocie będzie się dla niej liczyło tylko złoto. Shelly-Ann Fraser-Pryce (Jamajka, 60 m)
Najlepsza sprinterka ostatnich lat. Złota medalistka na setkę z Pekinu i Londynu, potrójna triumfatorka z MŚ 2013 w Moskwie, gdzue wygrała na 100, 200 i 4x100 metrów. Co ciekawe 27-latka debiutuje na dużej halowej imprezie. 60 metrów nie jest jej koronnym dystansem, nie jest nawet liderką list światowych, ale w Sopocie będzie się dla niej liczyło tylko złoto. AP/Anja Niedringhaus
<b>Ashton Eaton (USA, siedmiobój)</b><br>
Wieloboista który w ostatnich dwóch latach zupełnie zdominował rywalizację. Wygrał siedmiobój przed dwoma laty w Stambule ustanawiając rekord świata wynikiem 6645 punktów. Wygrał też dziesięciobój podczas igrzysk w Londynie i zdobył mistrzostwo świata w Moskwie.
W Sopocie będzie chciał poprawić swój własny rekord świata, po czym w lecie ma porzucić wielobój na rzecz biegu na 400 metrów przez płotki. Ashton Eaton (USA, siedmiobój)
Wieloboista który w ostatnich dwóch latach zupełnie zdominował rywalizację. Wygrał siedmiobój przed dwoma laty w Stambule ustanawiając rekord świata wynikiem 6645 punktów. Wygrał też dziesięciobój podczas igrzysk w Londynie i zdobył mistrzostwo świata w Moskwie. W Sopocie będzie chciał poprawić swój własny rekord świata, po czym w lecie ma porzucić wielobój na rzecz biegu na 400 metrów przez płotki. REUTERS/KAI PFAFFENBACH
Copyright © Agora SA