Reprezentant Polski już w drugiej próbie objął prowadzenie w konkursie - wynikiem 77,01 m. Do ostatniego rzutu rezultat ten był niezagrożony. Rywale rzucali 2-3 metry bliżej. Także sam Ziółkowski nie zbliżał się do swego osiągnięcia do ostatniej próby. Wówczas rzucił 76,39 i czekał na to co zrobią rywale. Cisza na stadionie zapanowała, gdy ostatni rzut oddał mistrz świata z Berlina, Słoweniec Primos Kozmus. Jego młot dość znacznie przeleciał poza linię wyznaczającą 75 m. Szymon i kibice w milczeniu czekali, co pokaże się na tablicy wyników. Kiedy sędzia obrócił ją prezentując rezultat 76,58 m trybunammi wstrząsnęło gromkie "Jest". Polak pokonał mistrza świata, choć rezultaty jaki dziś uzyskali kulomioci były dalekie od ich życiowych rekordów.
W konkursie kobiet pod nieobecnośc kontuzjowanej mistrzyni i rekordzistki Świata Anity Włodarczyk bezkonkurencyjna była jej wielka konkurentka, Niemka Betty Heidler.
Wyniki.
Rzut młotem mężczyzn:
1. Szymon Ziółkowski (Polska) 77,01 m
2. Primos Kozmus (Słowenia) 76,58 m
3. Krisztian Pars (Węgry) 75,76 m
Rzut młotem kobiet:
1. Betty Heidler (Niemcy) 72,22 m
2. Daria Pczelnik (Białoruś) 70,10 m
3. Kathrin Klaas (Niemcy) 69,95 m