Znane są nazwiska sześciu nowych dopingowiczów z Pekinu

"Jednokrotny złoty medalista w lekkoatletyce?, który znalazł się wśród odkrytych dopingowiczów, to według agencji AP reprezentant Bahrajnu Rashid Ramzi (bieg na 1500 m). Wcześniej poinformowano, że CERA, czyli EPO nowej generacji, stosował srebrny medalista w kolarstwie, Włoch Davide Rebellin. Całą szóstkę czeka jednak dyskwalifikacja.

Osiem miesięcy po igrzyskach w Pekinie MKOl wciąż odkrywa nowe przypadki niedozwolonego dopingu. Zebrane podczas igrzysk próbki badane są na obecność wciąż nowych środków, które nie były znane władzom antydopingowym podczas igrzysk. We wtorek przekazał wiadomość, że ponowne zbadanie próbek antydopingowych przyniosło pozytywne rezultaty w przypadku sześciu sportowców. Wszyscy stosowali CERA - czyli EPO najnowszej generacji. Wśród nich - i ta wiadomość, podana przez agencję AP zelektryzowała sportowy świat - jest "pojedynczy złoty medalista w lekkoatletyce".

To ustalenie wykluczyło trzykrotnego złotego medalistę w sprintach Jamajczyka Usaina Bolta, który zaszokował świat fenomenalnymi rekordami świata na 100 i 200 m. Jego wyniki wywołały w Pekinie wiele pytań na temat skuteczności badań antydopingowych.

Komitet Olimpijski Bahrajnu podał w środę po południu, że pozytywny wynik testów miał Rashid Ramzi, złoty medalista w biegu na 1500 m. Pochodzący z Maroka zawodnik zostanie zdyskwalifikowany, a złoty medal z igrzysk w Pekinie będzie przyznany Kenijczykowi Asbelowi Kipruto Kiprop.

Wcześniej wiadomo było, że jednym z odkrytych właśnie dopingowiczów jest słynny włoski kolarz Davide Rebellin, srebrny medalista z Pekinu. Informację potwierdził w środę Włoski Komitet Olimpijski, choć sam kolarz nie przyznaje się, że brał jakiekolwiek specyfiki. Drugi z kolarzy przyłapanych na dopingu to Niemiec Stefan Schumacher. W Pekinie nie ukończył wyścigu ze startu wspólnego, a w jeździe indywidualnej na czas był 13.

W środę późnym popołudniem pojawiły się informacje o kolejnej dwójce przyłapanej na dopingu. Pierwsza to startująca w chodzie Greczynka Athanasia Tsoumeleka, która zajęła w Pekinie dziewiąte miejsce na dystansie 20 km. Już w styczniu jednak przyznała się do stosowania dopingu po przeprowadzeniu testu jej próbki.

Kolejna na liście przyłapanych jest chorwacka biegaczka Vanja Perisic. Odpadła już w pierwszej rundzie biegu na 800 m.

Ostatnia, szósta dopingowiczka odnalazła się na Dominikanie. To Yudelquis Contreras (Maridalin). Startowała w kategorii 53 kg, zajęła piąte miejsce.

EPO i jego pochodne takie jak CERA to środki, które poprawiają wytrzymałość (zdolność organizmu do długiego wysiłku). Najczęściej są stosowane przez kolarzy i biegaczy. I praktycznie nie mają zastosowania w sportach siłowych.

Wcześniej MKOl zdyskwalifikował za doping dziewięciu sportowców, w tym czterech medalistów: Ukrainkę Ludmiłę Błonską (srebro w dziesięcioboju), Białorusinów Wadima Diewiatowskiego (srebro w rzucie młotem) i Iwana Tichona (brąz) oraz koreańskiego strzelca Kim Jong Su (brąz w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego z 10 metrów i srebrny z 50 metrów).

Polskie echa afery dopingowej: Telefony z ministerstwa do PZLA>

Copyright © Agora SA