Bukowiecki to jeden z największych talentów w polskim sporcie i światowej lekkoatletyce. Choć ma dopiero 19. lat, to zajmował już szóste miejsce w halowych mistrzostwach Europy w Pradze i czwarte w halowych MŚ. W piątek zadziwił po raz kolejny.
Do Ostrawy Polak przyjechał z życiówką z zeszłego sezonu 20,78 m, a wyjechał z wynikiem lepszym o 23 centymetry. To wynik znacznie lepszy niż minimum kwalifikacyjne do Rio (20.50), które już wcześniej wypełnili Tomasz Majewski i Michał Haratyk. Oznacza to, że Polska prawdopodobnie wyśle do Brazylii trzech kulomiotów.
Wynik Bukowieckiego to nowy rekord świata juniorów na otwartym stadionie w pchnięciu kulą seniorską (o wadze 7.26 kg). W hali dalej o cztery centymetry pchnął w 1974 roku Amerykanin Terry Albritton (21,05). Rezultat Bukowieckiego to absolutny rekord Europy juniorów.
Bukowiecki mimo młodego wieku uzyskał światowy wynik. To szósty rezultat w historii polskiej lekkiej atletyki i siódmy w tym sezonie wynik na świecie.
Drugie miejsce z wynikiem 20,86 - najlepszym w sezonie - zajął Tomasz Majewski, dwukrotny mistrz olimpijski. Piąty był trzeci z Polaków Michał Haratyk.
Konrad Bukowiecki - rekordowy polski wyrwidąb
Swoboda to wcale nie największy talent w polskiej lekkiej atletyce? [SPRAWDŹ]