Po pierwszym dniu prowadzą Rosjanie (187 punktów), przed Francuzami (175,5 pkt) i broniącymi tytułu Niemcami (172 pkt). Polacy zajmują piąte miejsce z dorobkiem 154 punktów, a wyprzedzają ich jeszcze Brytyjczycy (166,5 pkt).
Klasę pokazał Paweł Fajdek w rzucie młotem, wygrywając z wynikiem 81,64 i wyprzedzając kolejnego zawodnika o prawie sześć metrów.
Bardzo ambitnie zaprezentowały się młode polskie biegaczki. 19-letnia Sofia Ennaoui po kapitalnym finiszu wygrała bieg na 3000 metrów, pokonując znacznie bardziej doświadczone rywalki. - To mój debiut na tej imprezie i od razu wygrana. Czułam się dobrze na ostatnich 200 metrach, ale czekałam i zaatakowałam na ostatnich stu metrach. Byłam zaskoczona, że mam aż tyle mocy w nogach - mówiła na mecie.
Także na ostatniej prostej drugie miejsce na 800 metrów wywalczyła Joanna Jóźwik, przesuwając się z szóstej pozycji i uzyskując bardzo dobry czas 2.00,30.
Drugie miejsca zajęli także: Marcin Lewandowski na 1500 metrów, Tomasz Majewski w pchnięciu kulą, Patryk Dobek na 400 metrów przez płotki i Żaneta Glanc w rzucie dyskiem. Trzecia na 100 metrów była 17-letnia Ewa Swoboda.
Niestety, Polakom zdarzały się też znacznie słabsze występy. Niektóre były wkalkulowane, znając rekordy życiowe zawodników, jednak inni zaprezentowali się poniżej oczekiwań. Sylwester Bednarek skoczył wzwyż tylko 2,14 i zajął 10. miejsce. Także 10. w biegu na 400 metrów był Kacper Kozłowski. W skoku w dal tylko 7,60 uzyskał Tomasz Jaszczuk, zdobywając cztery punkty za dziewiąte miejsce, choć przekraczał już w tym sezonie osiem metrów.
Zgodnie oczekiwaniami niewielki dorobek punktowy przyniosły Polakom skok o tyczce, rzut oszczepem i trójskok kobiet, gdzie startowały mało doświadczone Justyna Śmietanka, Marta Kąkol i Anna Zych.
Drugiego dnia w Polskim zespole wystąpią między innymi Anita Włodarczyk w rzucie młotem, Adam Kszczot na 800 m, Kamila Lićwinko w skoku wzwyż, Robert Urbanek w rzucie dyskiem i Piotr Lisek w skoku o tyczce. Relacja na żywo w Sport.pl od 14.00, transmisja w Eurosporcie od 14.30.