LeBron James rekord pobił we wtorkowym meczu z San Antonio Spurs. Punkty, którymi przekroczył barierę 30 tys. punktów, zdobył z dalekiego półdystansu pod koniec pierwszej kwarty.
W gronie graczy z 30 tysiącami zdobytych punktów w NBA jest tylko w sumie siedmiu graczy. Oprócz Jamesa są to Kareem Abdul-Jabbar, Kobe Bryant, Wilt Chamberlain, Michael Jordan, Karl Malone i Dirk Nowitzk. Tylko ten ostatni jest jeszcze aktywnym zawodnikiem.
James z tej grupy dokonał tego w najmłodszym wieku. Od najlepszego strzelca wszech czasów, Abdul-Jabbara, dzieli go nieco ponad osiem tysięcy punktów. Jeśli James w czterech kolejnych sezonach będzie miał średnią ponad 25 punktów na mecz, w wieku 37 lat ma szansę wybić się na pierwsze miejsce. O ile jeszcze tak długo będzie grał w NBA.
James zbytnio powodów do świętowania rekordu nie miał, bo jego Cleveland Cavaliers są w kryzysie. Zespół przegrał aż 11 z ostatnich 15 meczów, jest dopiero trzeci w Konferencji Wschodniej NBA z niewielką przewagą nad czwartymi Miami Heat i nie wygląda jak kandydat na finalistę NBA.