W stawce 32 zespołów, jakie wzięły udział w koszykarskich mistrzostwach świata w Chinach, gorsze od Japonii były tylko Filipiny. Japońscy koszykarze nie zachwycili na parkiecie, ale i tak dali o sobie znać. Po swoim ostatnim meczu posprzątali bowiem szatnię, a na białej tablicy pozostawili podziękowania. "Prawdziwa klasa Japończyków. Po ostatnim meczu na mistrzostwach świata zostawili szatnię nieskazitelnie czystą, a w dodatku wypisali podziękowania na tablicy" - napisał na Twitterze oficjalny profil MŚ.
To nie pierwsza sytuacja, gdzie Japończycy posprzątali po sobie szatnię. Takim zachowaniem popisali się m.in. rok temu, gdy japońscy piłkarze posprzątali po sobie szatnię na stadionie w Rostowie, na którym rozegrali mecz z Belgią (2:3).