Na początku czwartej kwarty Rosjanie prowadzili 58:56, ale wtedy Łukasz Koszarek popisał się kapitalnym podaniem do Aarona Cela, który trafił spod kosza. Klasyczny alley-oop w wykonaniu Polaków:
Kolejnym ważnym momentem była akcja przy prowadzeniu Polaków 70:68. Ponitka padając na ziemię zagrał na wolne pole do Cela, który rzucił za trzy.
Ostatecznie zakończyło się wynikiem 79:74. Już tylko kataklizm może nam odebrać awans do 1/4 finału.