Gwiazdy NBA debiutują w nowych klubach. Paul lepszy od Anthony'ego i George'a

Oklahoma City Thunder przegrali bez swojego lidera Russella Westbrooka z Houston Rockets 97:104 w pierwszym sparingu przed sezonem NBA.

Thunder latem byli jedną z najbardziej agresywnych drużyn na rynku transferowym. Wymienili zaciąg zmienników na dwie wielkie gwiazdy NBA - w lipcu ściągnęli Paula George’a z Indiana Pacers, we wrześniu sprowadzili Carmelo Anthony’ego z New York Knicks. Wszystko po to, by wspomóc Russella Westbrooka i nawiązać walkę z najlepszą drużyną zachodu w trzech ostatnich sezonach, czyli Golden State Warriors.  Latem wielką gwiazdę ściągnęli też Houston Rockets, którzy w wymianie z LA Clippers pozyskali Chrisa Paula. We wtorek obie drużyny zmierzyły się w sparingu.

Rockets wygrali 104:97, a 21 punktów dla zwycięzców rzucił rezerwowy Eric Gordon, który zaimponował skutecznością z dystansu, trafiając sześć z ośmiu rzutów za trzy punkty. Chris Paul miał 11 punktów, siedem asyst, dwa przechwyty i ani jednej straty, a James Harden, lider Rockets, mecz zakończył z 16 punktami, 10 asystami i pięcioma zbiorkami.

- Gra z Hardenem jest taka naturalna. Latem spędziliśmy wiele czasu razem, trenowaliśmy, ale komunikacja może być jeszcze lepsza - mówił Paul.

Thunder zagrali bez Westbrooka, który jeszcze odpoczywa po zabiegu w związku z urazem lewego kolana. 19 punktów dla nowej drużyny rzucił Anthony, 15 miał George, ale pierwszy w ogóle nie grał w drugiej połowie, a drugi wyszedł tylko na pięć minut. - Szukamy naszego rytmu, a trener próbuje wpasować nas do drużyny. Jest wiele nowych twarzy w zespole, nie tylko ja i Carmelo - mówił George.

Sezon NBA rozpoczyna się 17 października. Rockets zaczynają od wyjazdowego starcia z mistrzami NBA Golden State Warriors. Thunder pierwszy mecz zagrają dopiero 19 października u siebie z New York Knicks.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA