Koszykarze ze Słupska sprawili największą niespodziankę w ćwierćfinale, eliminując po pasjonującej pięciomeczowej serii najlepszą drużynę po sezonie zasadniczym - Anwil Włocławek. W pierwszym meczu półfinałowym zaskoczenia nie było. Polski Cukier, choć nie przyszło mu to zbyt łatwo, był zwycięski.
21 punktów dla torunian rzucił Obie Trotter. Amerykanin miał świetny fragment w czwartej kwarcie, gdy rzucił siedem kolejnych punktów dla swojej ekipy, a Polski Cukier odskoczył ze stanu 67:66 na 74:69 i prowadzenia nie stracił już do końca meczu.
14 punktów dla gospodarzy dorzucił Łukasz Wiśniewski, a kolejny dobry mecz zagrał Kule Weaver, który do 13 punktów, dodał cztery asysty, cztery zbiórki, dwa przechwyty i dwa bloki.
Najwięcej punktów dla słupszczan rzucił rezerwowy Anthony Goods - 14. 13 punktów i 10 zbiórek miał David Kravish, a 13 punktów i osiem zbiórek dołożył Grzegorz Surmacz.
Rywalizacja w półfinałach PLK toczy się do trzech zwycięstw. Drugi mecz w serii Polski Cukier - Energa Czarni odbędzie się w sobotę o godz. 17.30.
W piątek rozpocznie się rywalizacja w drugiej parze półfinałowej. Mistrzowie Polski koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra zmierzą się z BM Slam Stalą Ostrów Wlkp. Początek spotkania o godz. 17.30.