Górnik przed sezonem typowany był na pewniaka do spadku, a tymczasem po dwóch kolejkach ma bilans 2-0. Już to robi wrażenie. Ale efekt jest większy, kiedy spojrzy się na rywali, których Górnik pokonał - w sobotę w Wałbrzychu przegrał wicemistrz Polski PGE Turów Zgorzelec (75:77), a w środę na własnym parkiecie przegrał czwarty zespół poprzedniego sezonu - Anwil.
Drugie spotkanie, znów na wyjeździe, wygrał Polpak Świecie, który okazał się lepszy od Polpharmy Starogard. Goście zwyciężyli 85:79, a najwięcej punktów rzucił dla nich Marko Brkić - 19. Dla Polpharmy 20 punktów zdobył Donald Copeland.
Asco Śląsk Wrocław, które w 1. kolejce przegrało u siebie właśnie z Polpakiem, teraz wygrał na wyjeździe z Basketem Kwidzyn 64:59. Dla Basketu był to pierwszy, historyczny mecz w ekstralidze.
Pierwsze spotkanie w tym sezonie wygrał Turów, który po dobrej drugiej połowie pewnie pokonał SPEC Polonię Warszawa 75:56. Atlas Stal Ostrów Wlkp. zwyciężył 104:94 Kotwicę Kołobrzeg.
Pauzował AZS Koszalin.