Euroliga. Chwała zwyciężonym

Koszykarze Prokomu byli bliscy sprawienia niespodzianki i ogrania bogatych Rosjan z Chimek. Genialny debiut w Eurolidze miał nowy gracz mistrza Polski JR Giddens

Pierwszy mecz w Eurolidze na ławce rezerwowych rozpoczęli w Prokomie m.in. byli gracze Chimek Daniel Ewing i Ratko Varda oraz najnowsze nabytki - Filip Videnov i Giddens (może dlatego najskuteczniejszy zawodnik wyjściowej piątki rzucił... trzy pkt.). Dwaj ostatni debiutowali w Eurolidze, a zdecydowanie lepsze wejście miał Amerykanin. Nowy skrzydłowy Prokomu grał niemal perfekcyjnie. Dawał zespołowi nie tylko pozytywną energię, ale i duże umiejętności. A w akcji z 16. minuty (trafił z faulem) przypominał Qyntela Woodsa, gwiazdę Prokomu i Euroligi w poprzednich sezonach.

Giddens podejmował dobre decyzje, grał odpowiedzialnie, w przeciwieństwie do innego nowego gracza Prokomu Bobby'ego Browna. Amerykanin miał być nowym liderem zespołu, następcą Davida Logana, ale w Chimkach Prokom stracił go już w 13. minucie - Brown popełnił drugie przewinienie umyślne i sędziowie odesłali go do szatni.

Rosjanie byli pewni wygranej. Latem wydali na transfery miliony euro, a obecni na meczu agenci podkreślali, że wykluczając z kadry Chimek 21-letniego Wiaczesława Zajcewa, najtańszy gracz rosyjskiej drużyny zarabia tyle, co najdroższy koszykarz Prokomu (ok. 450 tys. dolarów za sezon). Nową gwiazdą Chimek jest m.in. Amerykanin z polskim paszportem Thomas Kelati, który w środę był w hali od samego rana, ale... z nogą w gipsie (kontuzja kolana).

Chimki, mimo dobrej gry Prokomu, długo nie pozwalały zbliżyć się mistrzom Polski na mniej niż siedem punktów. Ale w czwartej kwarcie Prokom przyspieszył i 70 s. przed końcem było już tylko 79:76. W kolejnej akcji mistrzowie Polski przechwycili piłkę, jednak wtedy jedyny, ale jakże ważny błąd, popełnił Giddens. Amerykanin wpadł w kontrze na Keitha Langforda, a sędziowie zagwizdali mu faul w ataku i było to jego piąte przewinienie. To był kluczowy moment meczu.

Dwa pozostałe mecze w grupie A Żalgiris Kowno - Partizan Belgrad i Caja Laboral Vitoria - Maccabi Tel Awiw odbędą się w czwartek.

Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz Prokomu ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA