Polscy koszykarze zagrają na Globusie z Estonią

Sympatyków koszykówki w Lublinie czekają duże emocje. W kwalifikacjach do EuroBasketu 2017 męska kadra narodowa spotka się 7 września w hali Globus z Estonią.

Z tej okazji do lubelskiego ratusza przybył prezes Polskiego Związku Koszykówki Grzegorz Bachański. - Od lat współpraca z szefem naszego basketu układa nam się znakomicie - podkreślił podczas zwołanej w ratuszu konferencji prasowej prezydent Krzysztof Żuk. - Dlatego też Lublin jest bardzo widoczny na koszykarskiej mapie Polski. Dla naszego miasta jest to bardzo ważne, bo często wracamy do historii i naszych znakomitych dawnych koszykarzy. Oczywiście teraz też mamy zespoły pań i panów w najwyższej klasie rozgrywek. Cieszymy się również z tego, że powstały SMOKI, czyli Szkolne Młodzieżowe Ośrodki Koszykówki i u nas rozwijają się świetnie. Na dodatek po raz pierwszy nasi juniorzy z TBV Startu zagrają też na arenie międzynarodowej, czyli w młodzieżowej Eurolidze. Pragnę też dodać, że szykuje się nam biało-czerwony Lublin, bo oprócz koszykarzy będziemy też mieli okazję do obejrzenia spotkania młodzieżowych reprezentacji Polski i Węgier, a potem czekają nas międzynarodowe zmagania rugbistów i zespołów futbolu amerykańskiego.

Wracając do kwalifikacji do EuroBasketu, to oprócz Estonii grupowymi rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Białorusi i Portugalii. - Szykuje się kolejna impreza w Lublinie, które jest istotnym miastem dla rozwoju koszykówki, i chcę podziękować panu prezydentowi za klimat, jaki tworzy dla sportu - mówi prezes Bachański. - Nie ukrywam też, że duża rolę w tej współpracy odgrywają dwaj prezesi - Marek Lembrych z Lubelskiego Związku Koszykówki i Arkadiusz Pelczar ze Startu. Natomiast jeśli chodzi o sam mecz, to wydaje się, że Estonia to groźny rywal i myślę, że spotkanie będzie stało na wysokim poziomie. Rywalizację grupową rozpoczniemy od potyczki z Portugalią, która odbędzie się 31 sierpnia we Włocławku. Nasza kadra została trochę przemeblowana, ale część graczy pozostała. Na pewno nie zagra kilku graczy podkoszowych, czyli Marcin Gortat, Damian Kulig i Aaron Cel, natomiast powinien wystąpić Maciej Lampe.

Kadra narodowa przyjedzie do Lublina 4 września. - Dobrze, że wcześniej, to wykorzystamy reprezentacyjnych koszykarzy do promocji tej dyscypliny w naszym mieście - stwierdził z zadowoleniem prezydent Żuk.

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.