Ignerski liderem, Polacy pokonali Włochów

W ostatnim dniu Sopot Basket Cup polscy koszykarze wygrali z Włochami 66:62. Najwięcej punktów dla reprezentacji Polski rzucił Michał Ignerski - 21.

Włosi byli najtrudniejszym rywalem reprezentacji Polski w Sopocie. Trener Simeone Pianigani nie mógł skorzystać z kontuzjowanego koszykarza Denver Nuggets Danilo Gallinariego, ale jego zespół przez cały turniej prezentował równą, wysoką formę. W meczu z Polakami Włosi dobrze odcinali od piłek Marcina Gortata, umiejętnie podwajali go pod koszem i nie zostawiali zbyt wiele miejsca obwodowym.

W pierwszej połowie środkowy Phoenix Suns tylko raz trafił z gry, po podaniu od Łukasza Koszarka, przeciętnie wykonywał rzuty wolne (3/6). Po przerwie dorzucił cztery i mecz zakończył z 9 punktami.

W drugiej połowie przebudził się Michał Ignerski. Skrzydłowy, który w ostatnich dniach zmagał się z urazami nogi i pachwiny, trafił dwie ważne trójki, po których straty polskiego zespołu zmalały do ledwie dwóch punktów, a po wejściu pod kosz Koszarka był remis po 44.

Ignerski dobrą grę kontynuował w czwartej kwarcie, gdy Polacy znaleźli się w trudnej sytuacji. Już po dwóch minutach mieli cztery faule i każde kolejne przewinienie było karane rzutami wolnymi. Włosi z wolnych pudłowali, a Ignerski karcił ich rzutami z półdystansu i spod obręczy. Aktywnie walczył o zbiorki, a Polska odskoczyła na osiem punktów (64:56) na trzy minuty przed końcem.

Włosi wzmocnili obronę i odpowiedzieli sześcioma punktami z rzędu. Na dwie minuty przed końcem było tylko 64:62. Pudłowali Skibniewski i Gortat, ale pudłowali też Włosi. Na 19 sekund przed końcem rywale nie trafili trzy razy spod samego kosza, piłkę zebrał Ignerski, oddał do Skibniewskiego. Rozgrywający Śląska został sfaulowany na niespełna sekundę przed końcem. Trafił dwa rzuty wolne i przypieczętował zwycięstwo Polski.

W Sopot Basket Cup Polacy wygrali dwa z trzech meczów i zajęli drugie miejsce. Turniej wygrali Włosi, trzeci byli Czarnogórcy, Ostatnie miejsce zajęli Łotysze.

Sopocki turniej był przedostatnim sprawdzianem polskich koszykarzy przed rozpoczynającymi się w 15 sierpnia eliminacjami mistrzostw Europy. Trener Ales Pipan szeroko rotował składem, z 15 zawodników, których miał do dyspozycji nie zagrali tylko Tomasz Śnieg i Kamil Łączyński.

Przez najbliższe dni koszykarze będą trenować w Sopocie, a w weekend polecą na turniej do Niemiec (11-12 sierpnia). Eliminacje do mistrzostw Europy zainaugurują 15 sierpnia w Sopocie meczem z Belgią. O awans na EuroBasket 2013 zmierzą się jeszcze z Albanią, Finlandią i Szwajcarią. Na ME pojadą dwa najlepsze zespoły z każdej grupy oraz cztery z sześciu drużyn, które zajmą trzecie miejsce.

Copyright © Agora SA