Na 22 sekundy przez końcem spotkania w Oklahoma City, 32-letni koszykarz trafił do kosza zza linii rzutów za trzy. Odebrał tym samym gospodarzom nadzieję na zwycięstwo i ustalił wynik spotkania na 108:103 dla Miami.
Po trafieniu rzutu zawodnik z dziesięcioletnim doświadczeniem w NBA, przyłożył swoje ręce do pachwiny, sugerując coś co nie spodobało się władzom ligi. Te postanowiły ukarać spontanicznego House'a karą 25 tysięcy dolarów.
Co ciekawe zawodnik Miami wykonał identyczny gest w poprzednim meczu z Detroit w Pistons, gdy trafił decydujące trzy rzuty osobiste dające zwycięstwo 88:87. Jednak za tamto zachowanie NBA koszykarza Heat nie ukarało.
Wsad Gortata akcją dnia według portalu ESPN ?