NBA. Wizards ograli Kings po dogrywce. Drużyna Gortata blisko pierwszego miejsca na Wschodzie

Już tylko Cleveland Cavaliers są lepsi od Washington Wizards w tabeli Konferencji Wschodziej. W piątek drużyna Marcina Gortata pokonała po dogrywce Sacramento Kings 130:120, choć jeszcze przed czwartą kwartą traciła do rywali 15 punktów.

Dla Wizards to drugi największy "come back" w historii biorąc pod uwagę stratę na początku czwartej kwarty. W 1979 roku wygrali mecz odrabiając 18 punktów starty do San Diego Clippers, teraz do odrobienia było ich 15.

Wizards rzucili się do ataku w czwartej kwarcie i mogli nawet rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść w regulaminowym czasie, ale w ostatniej akcji spudłował John Wall. W dogrywce Wizards już rywalom nie odpuścili i wygrali ostatecznie 130:122. To 13 w tym sezonie wygrany mecz, w którym Wizards przegrywali dwucyfrową różnicą punktów.

- Cieszymy się z wygranej, ale sami jesteśmy winni kłopotów, w jakie się wpędzamy. Wprowadzamy złe zwyczaje - mówił Bradley Beal, który w piątek był najlepszym graczem Wizards. Rzucił 38 punktów, z czego aż 21 w czwartej kwarcie i dogrywce. Miał też 10 zbiórek.

25 punktów i 12 asyst dołożył John Wall, który też nie był do końca zadowolony z gry drużyny. - Do czwartej kwarty w ogóle nie broniliśmy - stwierdził.

Marcin Gortat zagrał 22 minuty, miał dwa punkty (1/3 z gry), do tego dziewięć zbiórek oraz imponującą asystę przez całe boisko do Walla. Jednak gdy Wizards odrabiali straty, Polaka na boisku nie było.

Wizards dzięki wygranej oraz porażce Boston Celtics z Denver Nuggets awansowali na drugie miejsce w Konferencji Wschodziej (bilans 40-24). Przed nimi są już tylko mistrzowie NBA, czyli Cleveland Cavaliers (42-21), którzy są ostatnio w dołku. LeBron James i spółka przegrali trzy ostatnie mecze, z ostatnich dziesięciu spotkań wygrali tylko pięć.

Wizards są na fali. Piątkowa wygrana była ich czwartą z rzędu i siódmą w ostatnich 10 meczach. Od 6 stycznia Wizards wygrali 24 z 30 meczów. Lepszego bilansu w tym okresie nie ma nikt. A warto przypomnieć, że drużyna Polaka zaczęła sezon od ośmiu porażek w pierwszych dziesięciu meczach sezonu.

W sobotę Wizards zmierzą się na wyjeździe z Portland Trail Blazers (28-35), którzy też wygrali cztery ostatnie mecze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.