NBA. Russell Westbrook z piątym triple-double z rzędu. Goni Jordana

Russell Westbrook miał 28 punktów, 17 zbiórek i 12 asyst w wygranym przez jego Oklahoma City Thunder 101:92 meczu z New Orleans Pelicans. To jego piąte triple-double z rzędu i dziesiąte w sezonie.

Pięciu triple-double z rzędu nie miał nikt w NBA od 27 lat. W 1989 roku Michael Jordan w siedmiu kolejnych meczach z rzędu notował dwucyfrowe zdobycze w trzech kategoriach statystycznych. Westbrook jest bliski wyrównania tego wyczyny, choć przekonuje, że nie ma to dla niego większego znaczenia.

- Po prostu gram. Nie chcę dyskutować o tym, czy będę miał takie statystyki co wieczór. Chcę po prostu rywalizować na wysokim poziomie, tak jak robię to od początku mojej kariery w NBA - mówi.

Westbrook jest drugim strzelcem i podającym NBA, jest też w dziesiątce najlepiej zbierających. Jego średnie na mecz to - 31 punktów, 11,3 asysty i 10,8 zbiórki. Średnich na poziomie triple-double po 21 meczach sezonu nie miał nikt od lat 60, kiedy to Oscar Robertson, jako jedyny w historii, zakończył rozgrywki w sezonie 1963-1964 z dwucyfrowymi zdobyczami w asystach, punktach i zbiórkach.

 

Westbrook w tym sezonie ma 10 triple-double w 21 meczach. Reszta ligi ma ich w sumie 11. Thunder wygrali osiem z dziesięciu meczów, gdy Westbrook osiągał triple-double, w tym wygrali pięć ostatnich spotkań.

W niedzielę gracze z Oklahoma City pokonali New Orleans Pelicans 101:92 i z bilansem 13-8 zajmują piąte miejsce na silnym zachodzie. W poniedziałek zmierzą się Atlanta Hawks, którzy na wschodzie zajmują 11 miejsce (10-11).

Wyniki niedzielnych meczów NBA:

Detroit Pistons - Orlando Magic 92:98

Oklahoma City Thunder - New Orleans Pelicans 101:92

New York Knicks - Sacramento Kings 106:98

Los Angeles Clippers - Indiana Pacers 102:111

Messi i Ronaldo najlepiej opłacani? W NBA nie łapaliby się do Top10 listy płac!

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.