NBA. Lakers potwierdzają: Scott trenerem

Byron Scott został oficjalnie przedstawiony jako trener Los Angeles Lakers. Z klubem podpisał czteroletni kontrakt wart 17 milionów dolarów.

- Dam z siebie wszystko, co mam, żeby zrealizować mistrzowskie oczekiwania kibiców Lakers i nas samych - zapowiedział szkoleniowiec. W Lakers został następcą Mike'a D'Antoniego, który po zakończeniu nieudanego sezonu (drużyna nie awansowała do play off) zrezygnował z pracy.

Dla Scotta będzie to czwarta posada w NBA. W 2008 roku, gdy był szkoleniowcem New Orleans Hornets (obecnie Pelicans), został wybrany Trenerem Roku, wcześniej prowadził New Jersey Nets, a ostatnio był szkoleniowcem Cleveland Cavaliers.

W latach 80. wywalczył z Lakers trzy tytuły mistrza NBA, a jego partnerami w zespole byli m.in. legendarni Earvin "Magic" Johnson i Kareem Abdul-Jabbar.

W tym sezonie powtórzyć osiągnięcie z parkietu będzie mu niesłychanie trudno. Lakers mają na razie niezbyt udane lato transferowe. Do Los Angeles nie dołączyła żadna nowa gwiazda, bo za takie trudno uznać Carlosa Boozera czy Jeremy'ego Lina. Do tego, po roku walki z kontuzjami wraca Kobe Bryant i jego dyspozycja jest zagadką.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.