NBA. Matt Barnes szuka zabójcy swojej ciotki. O pomoc prosił na Twitterze

Skrzydłowy Los Angeles Clippers Matt Barnes poprosił swoich followersów na Twitterze i Instagramie o pomóc w znalezieniu mężczyzny, który zabił jego ciotkę.

48-letnia Tanganyika Williams została znaleziona na ulicy z ranami zadanymi nożem. Zmarła w drodze do szpitala. Policja podejrzewa, że zabójcą jest Michael Williams, jej 51-letni mąż, po którym zaginął ślad. Ostatnio widziano go w zeszły poniedziałek w okolicach Sacramento.

W poszukiwania zabójcy tragicznie zmarłej ciotki mocno zaangażował się Matt Barnes. Koszykarz Los Angeles Clippers zwrócił się o pomoc do osób, obserwujących go na Twitterze i Instagramie. W tym drugim serwisie umieścił dwa zdjęcia mężczyzny, które mają pomóc w ewentualnej identyfikacji.

"Ten mężczyzna ugodził nożem moją ciotkę w szyję i zostawił ją umierającą na chodniku. Zmarła w drodze do szpitala w karetce. Jeśli wiecie, gdzie on może przebywać, skontaktujcie się z policją" - napisał, a swoją wiadomość powtórzył po kilku dniach.

Policja z Sacramento docenia zaangażowanie Barnesa. Koszykarza obserwuje 262 tys. osób na Twitterze, na Instagramie fanów ma blisko 211 tys.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.