Obecna umowa telewizyjna wygasa po sezonie 2015/2016. NBA otrzymuje rocznie 930 mln dolarów - 485 mln dol. rocznie płacą należące do Disneya stacje ABC i ESPN, a 445 mln dol. dokłada Turner, właściciel telewizji TNT.
Biorąc pod uwagę zainteresowanie, jakim w ostatnich sezonach cieszy się liga, kolejna umowa telewizyjna może przynieść NBA jeszcze większe dochody. Jak donosi "Wall Street Journal", NBA chce kolejnej ośmioletniej umowy i przynajmniej dwukrotnej podwyżki. Według dziennika liga może otrzymać nawet 15 miliardów dolarów za ten okres.
To ogromne pieniądze, ale nie największe w USA. Jeśli chodzi o przychody z tytułu praw telewizyjnych, prym wiedzie NFL. W 2011 roku władze ligi futbolu amerykańskiego podpisały 9-letnią umowę wartą aż 27 miliardów dolarów. Ale NBA stale podnosi swoją wartość.
- O NBA cały czas się mówi. A do tego to najbardziej międzynarodowa liga w USA. Na pewno będzie się wysoko cenić - uważa Ed Desser, który w latach 1982-2005 brał udział w negocjacjach pomiędzy ligą a stacjami telewizyjnymi.
Jeszcze tego lata komisarz Adam Silver ma rozpocząć pierwsze negocjacje z władzami telewizyjnymi. Mówi się od miesięcy, że do walki o prawa do pokazywania NBA mają włączyć się stacje FOX oraz NBCSports. Ale ESPN, który pokazuje większość meczów, także nie odpuści walki o NBA. - To kluczowy program w naszej ofercie. Zainteresowanie ligą stale rośnie, poziomy oglądalności są jak w czasach Michaela Jordana. Mamy wielkie gwiazdy, wspaniałe zespoły, cudowne miasta - mówi John Skipper, prezydent ESPN.
Iverson, Barkley, Miller, Ewing, czyli najlepsi gracze bez mistrzostwa
źródło: Okazje.info