NBA. Bryant zrugał fanów za homofobicznego tweeta

Kobe Bryant dał reprymendę swoim fanom na Twitterze. "Obrażanie kogoś słowami 'jesteś gejem" nie jest w porządku!" - napisał gwiazdor Los Angeles Lakers.

Bryant z Twittera korzysta od kilku miesięcy. Jego wpisy śledzi już ponad 1,3 mln osób. W poniedziałek koszykarz zareagował na wymianę zdań dwóch śledzących go osób.

"Zwracam wam uwagę @PacSmoove @pookeo9, że obrażanie kogoś słowami "jesteś gejem" nie jest w porządku! Wyrzućcie to ze swojego słownika" - napisał Bryant na Twitterze .

ESPN przypomina, że w kwietniu zeszłego roku koszykarz sam zapłacił karę za używanie homofobicznych obelg. W meczu z San Antonio Spurs kamery stacji TNT uchwyciły, jak Bryant, siedząc na ławce, obrażał sędziego Bennie'go Adamsa, który chwilę wcześniej ukarał go przewinieniem technicznym. Komisarz ligi David Stern nazwał zachowanie Bryanta "obraźliwym i niewybaczalnym" i wlepił mu 100 tysięcy dolarów grzywny. Koszykarz dzień później za swoje zachowanie przeprosił.

Jeden z kibiców wypomniał Bryantowi ten incydent, gdy koszykarz upomniał swoich fanów. "Dokładnie! To nie było w porządku z mojej strony. Wyciągnąłem z tego wnioski i tego oczekuję także od innych" - odpisał Kobe.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.