Canal+
103 mecze sezonu zasadniczego, cztery spotkania w tygodniu, Mecz Gwiazd oraz wszystkie mecze finałowe - to plan Canal+ na ten sezon NBA. Ze 103 zaplanowanych transmisji aż 20 będzie z meczów mistrzów NBA Miami Heat. Canal+ pokaże po 18 meczów Los Angeles Lakers i Oklahoma City Thunder, 16 spotkań Los Angeles Clippers oraz 13 New York Knicks.
W tygodniu stacja pokaże do czterech meczów, ale zawiedzeni mogą być kibice Marcina Gortata. W planie transmisji mecze Phoenix Suns pojawiają się tylko czterokrotnie. Canal+ zastrzega, że terminarz może jeszcze ulec zmianie.
NBA TV Live
Za niespełna 14 zł miesięcznie możemy wykupić dostęp do telewizji NBA TV, która transmituje kilka meczów tygodniowo (czasami nawet dwa dziennie), a dodatkowo oferuje mnóstwo programów publicystycznych, wywiadów, konferencji prasowych, magazynów, filmów dokumentalnych czy meczów historycznych (np. starcia Lakers i Celtics z lat 80, archiwalne mecze gwiazd, archiwalne finały). Do większości materiałów mamy dostęp nie tylko na żywo, ale także z odtworzenia.
International NBA League Pass
Cztery mecze równocześnie na żywo lub z odtworzenia, system PVR, który umożliwia zatrzymywanie transmisji na żywo i wznowienie jej w dowolnym momencie, pełne archiwum z całego sezonu oraz możliwość korzystania na komputerze, tablecie i komórce - to największe atuty NBA League Pass.
Koszt 487 złotych wydaje się być sporą kwotą, ale dostęp uzyskujemy na osiem miesięcy. Do tego możemy obejrzeć każdy z 1230 meczów sezonu regularnego, cały All Star Weekend i wszystkie mecze play-off w jakości HD (zależy od prędkości łącza).
Z polskiej perspektywy League Pass daje możliwość oglądania meczów NBA tym, którzy nie chcą lub nie mogą zarywać nocy, bo każde spotkanie można odtworzyć wkrótce po jego zakończeniu. Co więcej, możliwe jest oglądanie tylko wybranych akcji jednej drużyny, punktów czy asyst danego zawodnika.
Na ten sezon League Pass można wykupić też dla jednej drużyny - kosztuje to 244 zł, a jeśli dodamy pakiet All Star plus Playoffs&Finals cena wzrośnie do 382 zł.
Co wybrać?
- Canal+ pokaże 103 mecze sezonu zasadniczego, ale uzależnia nas od swojej ramówki. Oferuje za to także inne dyscypliny, najlepsze ligi piłkarskie, ale ma ograniczony zasięg. Jest dostępny tylko na platformie Cyfra+ oraz w wybranych sieciach telewizji kablowej - to wybór dla osób, które lubią oglądać NBA od czasu do czasu.
- Jeśli ktoś nie chce wydać fortuny, ale chciałby bliżej poznać świat NBA, powinien zdecydować się na NBA TV. Wiele meczów w tygodniu, a do tego mnóstwo dodatkowych materiałów o zespołach, zawodnikach z komentarzem ekspertów. Co więcej, większość materiałów można oglądać z odtworzenia.
- Jeśli ktoś chce mieć pełną dowolność w oglądaniu meczów, drużyny i sam decydować, kiedy dane spotkanie obejrzeć, wybierze League Pass. To także najlepsza opcja dla kibiców mniej popularnych drużyn, którzy chcą obejrzeć swoich ulubieńców. Wystraszyć może cena, zakup można jednak rozłożyć na raty.
Uwaga! Do 7 listopada League Pass można testować za darmo. Szczegóły na stronie NBA TV .
