My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?
Mavericks są pierwszym finalistą od pięciu lat, który zaczyna kolejny sezon od dwóch kolejnych porażek. W świąteczną niedzielę zostali rozbici przez Miami Heat, dzień później nie sprostali Denver Nuggets.
Poniedziałkowy mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie. Dallas straciło 20 punktów z rzędu w drugiej kwarcie, przez prawie 10 minut nie było w stanie zdobyć punktów. Po przerwie Nuggets kontrolowali mecz. Był to drugi mecz z rzędu, w którym Mavs stracili ponad 90 punktów w trzy kwarty.
27 punktów dla gospodarzy zdobył Ty Lawson, po 18 dołożyli Andre Miller i Al Harrington.
- Wyglądamy na starców, gramy wolno, jesteśmy bez formy. To nie jest właściwa kombinacja - powiedział MVP ostatnich finałów Dirk Nowitzki. Niemiec zdobył 20 punktów, trafił połowę z 14 rzutów.
12 punktów w 11 minut rzucił dla Mavs głęboki rezerwowy Sean Williams, ale był to dla niego tak wielki wysiłek, że tuż po zejściu z parkietu zwymiotował. Z zawodnika śmiał się właściciel klubu Mark Cuban, a gdy porządkowy mopem czyścił zabrudzony parkiet, Williams dostał owację na stojąco.
Mavs mają teraz dwa dni przerwy. Prze Nowym Rokiem czeka ich jeszcze starcie z faworytami Konferencji Zachodniej Oklahomą City Thunder (zaczęli sezon od dwóch zwycięstw) oraz mecz z outsiderem wschodu - Toronto Raptors.
Wróciła NBA! Zobacz za czym tęskniliśmy przez pół roku [NAJLEPSZE ZDJĘCIA] ?
