NBA. Marcin Gortat 70. zawodnikiem ligi wg Sports Illustrated

Zach Lowe, dziennikarz ?Sports Illustrated? przygotował ranking 100 najlepszych koszykarzy NBA. Marcin Gortat, środkowy Phoenix Suns zajął w nim 70. miejsce. Numerem jeden jest LeBron James.

Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?

Lowe zaznacza, że ranking ma wskazać 100 najlepszych koszykarzy ligi bez względu na to ile zarabiają i w jakim grają zespole. Pod uwagę bierze przede wszystkim formę w ostatnim sezonie i zaznacza, że ranking powstał w oparciu o subiektywne kryteria. - Lista reprezentuje moje opinie po obejrzeniu zdecydowanie zbyt wielu meczów NBA, przejrzeniu setek stron statystyk i przypomnieniu wielu rozmów, które odbyłem - tłumaczy dziennikarz SI.

W jego rankingu wysokie, 70. miejsce zajął Marcin Gortat. Polak wyprzedził m.in. nr 1 draftu z 2010 roku Johna Walla, mistrza NBA Rona Artesta czy najlepszego rosyjskiego koszykarza Andreę Kirilenkę. - Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę z solidnego potencjału jaki w nim drzemie, gdy był zmiennikiem Dwighta Howarda. Ale tylko nieliczni spodziewali się, że Gortat stanie się najlepszym zawodnikiem, który w grudniu został przez Magic wymieniony - pisze Lowe.

Gortat: Nie zaryzykuję gry w kadrze dla utracenia 10 lat pracy na kontrakt w NBA

- Można się spierać czy to nie zbyt wysokie miejsce dla koszykarza, który w zasadzie zagrał tylko w 55 meczach. Ale on w tych spotkaniach pokazał naprawdę wiele, zarówno w ataku jak i obronie - tłumaczy wysokie miejsce Gortata w swoim rankingu. Polak jako zawodnik Phoenix Suns rzucał średnio 13 punktów i miał 9,3 zbiórki na mecz.

Lowe zapewnia, że Gortat będzie na liście w przyszłym roku wyżej, o ile okaże się, że jego dobra gra w barwach Suns w poprzednim sezonie nie była przypadkiem. - Przyzwoicie rzuca z półdystansu, wie, że musi poprawić swoją grę tyłem do kosza, by stać się lepszym graczem w ataku. Choć nie należy do elity blokujacych, ma szansę stać się ponadprzeciętnym obrońcą - tłumaczy dziennikarz.

Najlepszym koszykarzem NBA zdaniem Lowe'a jest LeBron James. - On jest wielowymiarowym zawodnikiem, unikalną siłą, która potrafi zdobyć 30 punktów, rozdać 10 asyst i wyłączyć z gry najlepszego zawodnika rywali. To wszystko przy okazji latania nad parkietem, zbierania piłek z tablic i napędzania zabójczych kontrataków - napisał dziennikarz "SI". Na podium rankingu znaleźli się środkowy Orlando Magic Dwight Howard i rzucający Miami Heat Dwyane Wade.

Top 10 rankingu Sports Illustrated:

1. LeBron James (Miami Heat)

2. Dwight Howard (Orlando Magic)

3. Dwyane Wade (Miami Heat)

4. Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks)

5. Kobe Bryant (Los Angeles Lakers)

6. Chris Paul (New Orleans Hornets)

7. Deron Williams (New Jersey Nets)

8. Kevin Durant (Oklahoma City Thunder)

9. Derrick Rose (Chicago Bulls)

10. Pau Gasol (Los Angeles Lakers)

Wsad za wsadem, czyli gwiazdy NBA na Filipinach [GALERIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.