Lokaut w NBA. Kevin Love zagra w turnieju siatkówki plażowej

Najlepszy zbierający ostatniego sezonu NBA Kevin Love z Minnesoty Timberwolves przenosi swoje talenty z koszykarskiego parkietu na piaszczyste plaże. Choć nie ma jeszcze partnera, to w sierpniu zamierza zagrać w turnieju siatkówki plażowej na Manhattanie.

Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?

- Jestem wysoki i szybki. Potrafię skakać i podczas studiów w Los Angeles grywałem w siatkówkę plażową - powiedział Love. - Muszę się zacząć zastanawiać, co mam ze sobą zrobić, jeśli z powodu lokaut liga nie wystartuje w listopadzie. Pomyślałem, a czemu nie spróbować gry w turniejach na plaży? - dodał.

Zapowiedział, że chce wystartować w sierpniowym turnieju Manhattan Beach Open z pulą nagród 200 tysięcy dolarów i liczy na to, że uda mu się przejść chociaż pierwszą rundę. Na razie nie wiadomo, kto wystąpi z nim w parze.

Love, podkoszowy Minnesoty Timberwolves, w ostatnim sezonie zagrał w meczu gwiazd. Został także wybrany zawodnikiem, który poczynił największy postęp. W 53 kolejnych meczach zanotował double-double (ponad 10 punktów i zbiórek w meczu), co jest rekordem odkąd połączyły się ligi NBA i ABA. We wrześniu ubiegłego roku zdobył z reprezentacją USA mistrzostwo świata.

Jego Timberwolves byli najgorszą drużyną poprzedniego sezonu, zwyciężyli w zaledwie 17 z 82 meczów. Love notował średnio 15,2 zbiórki na mecz (najwięcej w lidze) oraz 20,2 punktu.

Wsad za wsadem, czyli gwiazdy NBA na Filipinach [GALERIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.