Kardiolog o Małgorzacie Dydek: Oby to nie była złośliwa arytmia

- Każdy stan związany ze śpiączką jest poważny. W przypadku Małgorzaty Dydek, której dziś nie wybudzono, mamy zbyt mało informacji, by pokusić się o jakieś rokowanie. Wszystko zależy od tego, z jakim przypadkiem arytmii mamy do czynienia - mówi Sport.pl Robert Pietruszyński, specjalista kardiolog, lekarz misji olimpijskej w Atenach i Pekinie. Najsłynniejsza polska koszykarka leży w szpitalu w Brisbane po tym, jak w czwartek rano czasu australijskiego zatrzymała się praca jej serca.

W piątek rano czasu polskiego próba wybudzenia Małgorzaty Dydek ze śpiączki się nie powiodła. Najsłynniejsza polska koszykarka leży w szpitalu w Brisbane po tym, jak w czwartek rano czasu australijskiego zatrzymała się praca jej serca.

- Śpiączka to protekcja mózgu, czas wybudzania zależy od organizmu, każdy chciałby usłyszeć pozytywną informację, ale poczekajmy jeszcze kilka godzin - mówi dr Pietruszyński.

- Wiemy, że do doszło do zatrzymania pracy serca. Podstawą podziału komorowych zaburzeń rytmu serca jest właśnie ryzyko zatrzymania krążenia. Najgroźniejsze są tzw. arytmie złośliwe z wysokim ryzykiem zatrzymania krążenia - komentuje dla Sport.pl dr Pietruszyński. - Najbardziej typowy rodzaj arytmii to częstoskurcz komorowy lub migotanie komór występujący najczęściej w przebiegu organicznej choroby serca. Najczęstszą chorobą w tej grupie wiekowej, co nasza koszykarka, są złośliwe arytmie w przebiegu zapalenia mięśnia sercowego, z czym zmagał się nasz znakomity, nieżyjący już kolarz Joachim Halupczok.

Dr Pietruszyński dodaje jednak, że istnieje również grupa arytmii mogąca doprowadzić do zatrzymania akcji serca, której przyczyna może być w stu procentach wyleczalna. - Przykładem są tachyarytmie (czyli arytmie z szybką częstością pracy serca w przebiegu zespołu preekscytacji np. zespół WPW (Wolffa-Parkinson-White'a). Obecnie medycyna dysponuje możliwością 100 proc. wyleczenia tej choroby metodą ablacji. Mamy w sporcie wyczynowym zawodników olimpijskich wyleczonych tą metodą w Polsce - dodaje kardiolog.

Małgorzata Dydek na parkiecie i prywatnie (galeria)

 

- Są to dwa przykładowe bieguny arytmii pod względem rokowania, istnieje również cała grupa innych chorób serca oraz przyczyn pozasercowych, które mogą doprowadzić do groźnych arytmii. Odrębny problem kardiologii czy medycyny sportowej to odróżnienie zmian w sercu w przebiegu uprawiania sportu, tzw. serce sportowca od genetycznie uwarunkowanej kardiomiopatii przerostowej. Należy dodać, że przyczyną zatrzymania akcji serca mogą być zaburzenia przewodzenia, tzw. bloki serca, które występują w około 20 proc. przypadków. Odwodnienie, zaburzenia jonowe oraz głośne ostatnio dopalacze mogą być groźne dla zdrowia - kończy specjalista, dodając, że nie należy wiązać ciąży bądź innych czynników z arytmią.

Czytaj więcej o sprawie Małgorzaty Dydek ?

Małgorzata Dydek - ikona polskiej koszykówki. Prześledź jej karierę

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.